Dzisiejszy ranek zaskoczył mnie;) Kto rozpruł poduszkę?
Białe, duże płatki spadają z nieba. Może to anioły?
Są miejsca magiczne i niezapomniane.
Do takich miejsc wraca się z przyjemnością... z biciem serca.
Dolny Śląsk!
Tak blisko i tak daleko. Zamki, obejścia, ogrody, fontanny.
Tam poczułam się wyjątkowo, klimatycznie... cudownie.
Zielony Śląsk - inna kultura, magia i czary.
Zabieram Was dzisiaj tam, gdzie magia jest na wyciągnięcie dłoni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz