To my jesteśmy malarzami dnia codziennego ;)
Biorę pędzle, kredki, farby w dłoń i tworzę coś z niczego.
Ostatnio podczas spaceru z moją córeczką znalazłyśmy żołędzie,
które nas zainspirowały. - Malujemy je na kolorowo!
Co roku o tej porze kupuję dnię i ją maluję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz