Translate

Szukaj na tym blogu

czwartek, 28 grudnia 2017

Grudniowe mazury

Jeszcze kilka lat temu grudzień przykrywał mazurską krainę
białym płaszczem. Mróz malował na szybkach koronkowe wzory.
A drzewa owinięte szronem iskrzyły się w słońcu.
Klimat się zmienia czy nam się to podoba czy nie.
Zaskoczył mnie widok pachnącej lawendy w ogrodzie.
Jeszcze nigdy nie było tak wysokiego poziomu wody.



Cytat dnia:
„Idź przez życie z podniesionym czołem, 
a nie z zadartym nosem.” 
 Magdalena Samozwaniec

środa, 27 grudnia 2017

Pierniki


W okresie świątecznym piekliśmy słodkie, pachnące cynamonem
pierniki. Tradycyjnie z dziećmi i dużą ilością mąki.
Mąka zamiast śniegu - taką mamy zimę tego roku.
Z przepisu korzystam od kilku lat - wklejam;)

 Ciasto przed wałkowaniem należy schłodzić(nawet na całą noc)
Mąka nad ciastem pod ciastem !
Tak, aby nie przyklejała się do stolnicy i do wałka.

Pieczemy kilka minut - hurtowo!

Nadmiar mąki najlepiej oczyścić pędzlem;)
 Pierniki po 30 dniach są idealne do degustacji.
Wreszcie nie są twarde!
 
Pierniki pojawiły się w Polsce w XIII wieku.
Pod nazwą miodownik. Było to ciasto na bazie mąki i miodu.
Pierwszy przepis na pierniki znaleziono w poradniku medycznym.
Uważano, iż jest lekarstwem na przeziębienie.
I uwaga - opóźnia proces starzenia. 
Pierniki są również miłym upominkiem.
Pieczemy i pakujemy ;)
Przepis na lukier królewski :

30g białka
150g cukru pudru
6 kropli soku z cytryny
Do białka dodajemy sok z cytryny i cukier puder.
Miksujemy około 10 minut używając mieszadeł.

Lukier powinien był gładki i lśniący.
  • Dekorowanie to największa przyjemność jaką możemy dać
    małym rączkom naszych pociech.

    Słowo PIERNIK pochodzi od staropolskiego pierny i oznacza pieprzny.




    Cytat dnia:
    „Kto nie pija gorzałki i od niej umyka,
     ten słodkiego nie godzien kosztować piernika”




    piątek, 3 listopada 2017

    WOWcosme - Mi Re

    Daleki Wschód od zawsze intrygował i wzbudzał zainteresowanie 
    swoją kulturą. Człowiek oprócz zmysłów takich jak wzrok, słuch, 
    dotyk posiada również zmysł wewnętrzny.
     Jest to świadomość własnego ciała.
    Ostatnio Japonki i Koreanki stały się guru w dziedzinie urody, 
    a Seul i Tokio centrum urody również dla naukowców.
    Ostatnim trendem z Dalekiego Wschodu jest wieloetapowa pielęgnacja :
     kremy BB, CC, całonocne maski oraz podkłady typu cushion.
    Mi – re koreańska marka realizuje oczekiwania kobiet,
     opracowując produkty podkreślając ich piękno.
    Warzywami i owocami!
    Dobry skład jest podstawa, aby stworzyć i wyprodukować kosmetyki,
     które pielęgnują, upiększają i zbliżają nas bliżej natury.
    Warzywa i owoce to pełne witamin małe, kolorowe przyjemności. 
    Warzywa symbolizują plony życiowe, siły witalne, energię i emocje. 
    Natomiast owoce oznaczają obfitość natury, dostatek, uczucia, 
    namiętności a także pokusę.

    Perfekcyjna gra światła i cienia pozwolą  uzyskać naturalny i perfekcyjny makijaż! 
    Poranne 2 minuty przed lustrem może zmienić cały dzień. 
    Kobiety aktywne zawodowo jak i rodzinnie nie zapominają o pielęgnacji. 
    Są świadome swojej urody.
    A w składzie? Kwiat lotosu, olejek różany, olejek z orzechów Macadamia, 
    olejek z pestek winogron.

    Mi – re proponuje wodoodporny tusz z markerem  2 w 1   
            Brwi nie tylko chronią oczy przed potem i deszczem ale także "zdradzają
    nasze emocje. Nawet jeśli usta milczą to brwi "tańczą" nad naszymi powiekami.
    Czyli nic nie da się ukryć ;)
     Marker posiada końcówkę, która precyzyjnie i łatwo rozprowadza się po skórze.
    Efektem jest naturalne zagęszczenie brwi, które wyglądają pięknie.
     Do tego jeszcze pociągnięcie tuszem, który wypełnia i pielęgnuje brwi.
     Szczoteczka układa i nadaje im odpowiedni kierunek.
    A w składzie naturalne, smacznie owoce: czarna soja, czarny żeń-szeń,
     jeżyna, jagoda acai, bakłażan, winogron, czarny bez, czarna porzeczka.


    Komfort i nawilżenie przez 8 godzin. Czy to jest możliwe? 
    Mi- re stworzyła rewolucyjny produkt – cushion BB, CC i podkład w jednym opakowaniu. 
    Delikatny, aksamitny puder kryje niedoskonałości i przebarwienia.
    Efekt maski nie istnieje. Dlaczego ?
    Wyjątkowość tego kosmetyku zawdzięczamy 
    – używanej w medycynie chińskiej i koreańskiej od stuleci 
    – „niesamowitej” roślinie.
    Jest to kwiat lotosu, o właściwościach nawilżających. 
    Poprawia elastyczność oraz koloryt cery.
     Usuwa linie mimiczne, przebarwienia i zmarszczki.

    Daleki Wschód swoją różnorodnością roślin i tradycyjnymi recepturami 
    połączone z nowoczesną technologią ujęły i rozkochały w sobie Weganki.


    WOWcosme - kliknij ;)